Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
33-latek z gm. Wólka kradł krzyże i metalowe elementy z terenu cmentarza w Pliszczynie. Sprzedawał je w punkcie skupu złomu w Lublinie.
Do kradzieży na cmentarzu dochodziło na przełomie lipca i sierpnia. Część z nich nie została do tej pory zgłoszona. Jak informują policjanci, krzyże zniknęły z 17 grobów.
We wtorek policjanci z komisariatu w Niemcach zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 33-letni Krzysztof W. z gm. Wólka. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
- Funkcjonariusze zatrzymali również 32-letnią kobietę, która pracując w punkcie skupu złomu w Lublinie kupiła skradzione przedmioty. Niestety zdołała je już zbyć – wyjaśnia asp. Andrzej Fijołek z policji w Lublinie.
Jak dodaje, kilka dni wcześniej na terenie tego samego skupu mundurowi zabezpieczyli metalowe przęsła służące do budowy mostu. Przyniósł je pracownik firmy budowlanej. W trakcie śledztwa policjanci ustalili, że 23 sierpnia mężczyzna ukradł je z terenu budowy w m. Długie. Przyznał się do winy.
We wtorek policjanci z komisariatu w Niemcach zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 33-letni Krzysztof W. z gm. Wólka. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
- Funkcjonariusze zatrzymali również 32-letnią kobietę, która pracując w punkcie skupu złomu w Lublinie kupiła skradzione przedmioty. Niestety zdołała je już zbyć – wyjaśnia asp. Andrzej Fijołek z policji w Lublinie.
Jak dodaje, kilka dni wcześniej na terenie tego samego skupu mundurowi zabezpieczyli metalowe przęsła służące do budowy mostu. Przyniósł je pracownik firmy budowlanej. W trakcie śledztwa policjanci ustalili, że 23 sierpnia mężczyzna ukradł je z terenu budowy w m. Długie. Przyznał się do winy.
