Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Lubelska Policja)
17 wypadków, 22 ranne osoby, a do tego 309 kolizji - tak w liczbach przedstawia się tegoroczna akcja "Znicz" w woj. lubelskim. Policjanci, którzy pilnowali porządku na drogach w okresie Wszystkich Świętych, podsumowali swoje działania z ostatnich dni
W ramach akcji funkcjonariusze czuwali nad bezpieczeństwem kierowców i pieszych od 31 października do 2 listopada.
- W tych dniach służbę pełniło więcej patroli, szczególnie na drogach dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy. Funkcjonariusze pomagali kierowcom poruszać się w okolicach nekropolii, wskazywali miejsca parkingowe. Na bieżąco monitorowali nasilenie ruchu i reagowali na pojawiające się utrudnienia. W wielu miejscach kierowali ruchem ręcznie - informują mundurowi.
Policjanci sprawdzali, między innymi, prędkość kierujących, stan techniczny pojazdów, trzeźwość kierujących, sposób przewożenia pasażerów, w tym dzieci.
W ciągu pięciu dni w woj. lubelskim doszło do 17 wypadków, w których 22 osoby odniosły obrażenia. Dobra wiadomość jest taka, że nikt nie zginął. Odnotowano również 309 kolizji i zatrzymano 86 nietrzeźwych kierowców.
