Prokuratura oskarżyła Stefana N. o doprowadzenie do śmierci ośmioletniej Oliwii. Nawet jego koledzy po fachu byli zdziwieni, że neurolog z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie dopuścił się takich zaniedbań.
Prokuratura oskarżyła doktora, że doprowadził do opóźnienia operacji dziewczynki. Lekarza pogrążyła opinia biegłego ze szpitala uniwersyteckiego w Łodzi. – To wręcz nieprawdopodobne, że specjalista neurologii dziecięcej nie rozpoznał takiego schorzenia – stwierdził w swej opinii.
Doktor do końca utrzymywał, że jest niewinny. Na przesłuchaniu w prokuraturze powiedział, że działał zgodnie ze sztuka medyczną. (ER)