Poseł Sławomir Zawiślak (PiS) pisze do Ministra Edukacji Narodowej w sprawie organizowanych w szkołach jasełek. To odpowiedź na działania Fundacji Wolność od Religii, która twierdzi, że są przygotowywane podczas obowiązkowych zajęć, a to nie jest zgodne z Konstytucją RP.
– Oznacza to, że każdy obywatel może, ale nie musi, wyznawać wybraną przez siebie religię i uzewnętrzniać swoje przekonania także w życiu publicznym (na co zwrócił uwagę Sąd w niedawnym orzeczeniu w sprawie krzyża na Sali plenarnej Sejmu).
Przekonuje również, że jasełka bożonarodzeniowe czy też śpiewanie kolęd w żaden sposób nie są w sprzeczności z tymi przepisami. Wskazuje, że są one nie tylko elementami i symbolami religijnymi, ale też częścią tradycji narodowej.
– Co więcej, należy zwrócić uwagę również na fakt, iż preambuła do ustawy o systemie oświaty stanowi, że nauczanie i wychowanie ma respektować chrześcijański system wartości – podkreśla poseł Zawiślak.
Parlamentarzysta docieka m.in. czy w myśl obowiązujących przepisów w szkołach publicznych jakiekolwiek nawiązywanie do tradycji chrześcijańskich, w tym przygotowywanie przez dzieci jasełek, powinno być zabronione, czy wręcz odwrotnie – pożądane.