Do pożaru doszło wieczorem w przy ul. Krętej w Lublinie
- Coś dużego się pali w Lublinie, dym widać nawet z Czechowa - napisał nasz Czytelnik Krzysztof. Internauci dodają na Facebooku, że widoczny jest on nawet z oddalonej o ponad 20 km Bychawy.
Strażacy informują, że zapalił się budynek przy ul. Krętej 2 (boczna ul. Garbarskiej). Jest to pustostan, prawdopodobnie kryty papą, stąd tak intensywny dym. Nikt nie ucierpiał w pożarze.
Na miejscu było pięć wozów strażackich.
(Fot. Michał)
(Fot. Łukasz Dudkowski)
(Fot. Łukasz Dudkowski)
(Fot. Łukasz Góreczny)
(Fot. Marcin Rzońca)
(Fot. Monika Kinga Wronka)
>> Zobacz zdjęcia Internautów na naszym profilu na Facebooku
Do pożaru doszło wieczorem w Lublinie. Słup dymu nad miastem
Posted by Dziennik Wschodni on 30 czerwca 2015