Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ministerstwo Zdrowia nie zaakceptowało kandydatury prof. Alfreda Owoca na dyrektora Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie. Powodem są błędy formalne w konkursie.
– Chodzi m.in. niesprecyzowanianie sposobu, w jaki kandydaci mogli się zgłaszać – tłumaczy dr n. med. Andrzej Horoch, p.o. dyrektora IMW w Lublinie. – Ministerstwo zaleciło unieważnienie konkursu i rozpisanie nowego. To może zrobić tylko rada naukowa instytutu. Zbiera się 18 czerwca.
W unieważnionym konkursie wygrał prof. Alfred Owoc. Pisaliśmy wtedy o kontrowersjach, jakie budzi ta kandydatura. Prof. Owoc jest znany m.in. z tego, że w 2003 r. został wykluczony z SLD. To po tym, jak wyszło na jaw, że jego partyjny kolega głosował w Sejmie w jego imieniu i za jego zgodą. Polityk był wtedy wykładowcą Akademii Medycznej w Lublinie.
Natomiast dr Horoch jeszcze do niedawna pełnił funkcję kierownika instytutu. Teraz został bezterminowo powołany na pełniącego obowiązki dyrektora. Nie wyklucza, że będzie kandydował w nowym konkursie na szefa IMW.
W unieważnionym konkursie wygrał prof. Alfred Owoc. Pisaliśmy wtedy o kontrowersjach, jakie budzi ta kandydatura. Prof. Owoc jest znany m.in. z tego, że w 2003 r. został wykluczony z SLD. To po tym, jak wyszło na jaw, że jego partyjny kolega głosował w Sejmie w jego imieniu i za jego zgodą. Polityk był wtedy wykładowcą Akademii Medycznej w Lublinie.
Natomiast dr Horoch jeszcze do niedawna pełnił funkcję kierownika instytutu. Teraz został bezterminowo powołany na pełniącego obowiązki dyrektora. Nie wyklucza, że będzie kandydował w nowym konkursie na szefa IMW.
