Były dziekan Wydziału Politologii i prorektor uczelni ds. studenckich pokieruje Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej przez najbliższe cztery lata.
Głosowanie i ogłoszenie wyników odbyło się za zamkniętymi drzwiami, czyli inaczej niż było w poprzednich latach. Przewodniczący komisji wyborczej kilkakrotnie wyrzucał dziennikarzy z sali. Na ogłoszeniu wyników nie było odchodzącego rektora prof. Andrzeja Dąbrowskiego, którzy opuścił Wydział Prawa tuż po głosowaniu.
W przemówieniu po ogłoszeniu wyników prof. Michałowski podziękował prof. Dąbrowskiemu - jak powiedział - za powierzenie funkcji prorektora cztery lata temu. Dodał, że z perspektywy tych lat, na poziomie ich stosunków osobistych, była to decyzja błędna, ale z punktu widzenia uniwersytetu - dobra.
Michałowski podziękował też wszystkim, którzy namawiali go do kandydowania i wspierali przed wyborami.
Prorektorami w ekipie Michałowskiego będą: prof. Ryszard Dębicki (prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej, pełni tę funkcję również w mijającej kadencji), prof. Urszula Bobryk (prorektor ds. studenckich), prof. Barbara Hlibowicka-Węglarz (prorektor ds. kształcenia) oraz prof. Ryszard Mojak (prorektor ds. ogólnych).
Prof. Stanisław Michałowski był jedynym kandydatem w dzisiejszych wyborach. Po tym, gdy w połowie kwietnia z ubiegania się o następną kadencję nieoczekiwanie zrezygnował obecny rektor prof. Andrzej Dąbrowski.
Jak tłumaczył, podjął taką decyzję w celu zakończenia skierowanej przeciwko niemu "bezprecedensowej, agresywnej kampanii”, której autorami miały być związki zawodowe, "Gazeta Wyborcza” i Michałowski.
Dowiedz się kim jest prof. Michałowski - przeczytaj notkę biograficzną.