Od dziś nie da się przejść Krakowskim Przedmieściem od deptaka wzdłuż Poczty Głównej w stronę skrzyżowania z ul. Kołłątaja i 3 Maja. Chodnik znalazł się za płotem otaczającym przebudowywany plac Litewski
Tymczasowe przejście między restauracją McDonald’s a deptakiem zostało wyznaczone przez ul. Kołlątaja i Peowiaków, dalej trzeba iść przez Narutowicza i Kapucyńską. Ci, którzy skręcą w ul. Kościuszki dojdą najdalej do sklepu w klasztornym budynku oraz do bocznego wejścia do Poczty Głównej. Dostępne ma być również drugie wejście, od strony ul. 3 Maja. Zaraz za nim stanie płot. Przesmyk pozostawiony po stronie pedetu umożliwiać ma wejście do kościoła.
Utrudnienia mają obowiązywać przez trzy miesiące, do 18 listopada. Ale termin ten może się jeszcze zmienić, tak jak nieaktualne stały się zapowiedzi, że przejście Krakowskim Przedmieściem będzie zachowane przez cały czas przebudowy. Plan się zmienił, bo – jak wyjaśnia miasto – wciąż trwają prace archeologiczne.
Tymczasem w środę Ratusz pochwalił się, że na pl. Litewskim zaczęło się już układanie granitowej nawierzchni alejek. Kamienna kostka kładziona jest w miejscu przejścia od pl. Krąpca i budynku Urzędu Miasta w kierunku pomnikowej części placu. Miasto informuje też, że na plac budowy zjechały już kamienne płyty chińskiego granitu, zaś w głównej, północnej niecce fontanny zakończyły się prace budowlane.
Od dziś na trzy miesiące zamknięta dla samochodów ma być ul. Kapucyńska.