Unieważniony został miejski przetarg na przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca ’80 od Cukrowniczej do skrzyżowania ul. Krochmalnej z Diamentową. Ratusz zapewnia, że nie rezygnuje z tej budowy i zapowiada powtórzenie przetargu.
Nowa dwupasmówka, równoległa do Bystrzycy, ma mieć po trzy pasy ruchu na każdej jezdni, w tym po jednym buspasie. Miała przejąć ruch międzydzielnicowy z wąskiej ul. Krochmalnej. Budowa ma się wiązać z wyburzeniem 146 budynków, w tym 80 mieszkalnych. Na tę inwestycję miasto dostało 65 mln zł z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych.
Ratusz zakładał, że prace zaczną się jeszcze w tym roku, a inwestycja będzie kosztować nie więcej niż 71,4 mln złotych. Okazało się, że tak łatwo nie będzie. Najtańsza oferta (od PRD Lubartów) opiewała na niemal 98 mln zł. Właśnie to stało się formalnym powodem unieważnienia przetargu na budowę.
Sprawa jest bardziej skomplikowana. Chodzi o to, że miasto nie może swobodnie wydawać 65 mln zł rządowej dotacji.
– W pierwszej kolejności musimy wydatkować środku własne, dopiero w końcowym etapie środki uzyskane z funduszu – tak tłumaczył to w październiku Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina. Przyznał, że udźwignięcie tego wydatku może być dla miasta zbyt trudne.
– Próbujemy podejmować rozmowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, czy nie udałoby się tych naszych środków inaczej rozłożyć na lata 2023 i 2024 – mówił Szymczyk. Wyjaśnijmy, że to właśnie BGK „trzyma” dotację przyznaną miastu. – Jeżelibyśmy mówili, że środki muszą się zmieścić w roku 2023, to mamy kłopot.
Co wynikło z tych rozmów?
– Otrzymaliśmy stanowisko Banku Gospodarstwa Krajowego w sprawie możliwości sposobu finansowania inwestycji i terminów ponoszenia wydatków ze środków własnych. Jest zgoda by w taki sposób skonfigurować płatności, aby były one realizowane naprzemiennie ze środków własnych i środków BGK – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza.
Urzędnicy przekonują, że dotacja nie przepada miastu, które wciąż zamierza zbudować ulicę. – Nie chcemy rezygnować z tej inwestycji. Przygotowujemy się do ogłoszenia kolejnego przetargu – deklaruje Góźdź. – Otrzymane dofinansowanie na realizację inwestycji jest nadal obowiązujące i w żaden sposób na ten moment niezagrożone.
Budowa nowej ulicy, jeśli wszystko pójdzie dobrze z planem, może się zakończyć na przełomie 2024 i 2025 roku.