Do sądu trafi druga skarga na zarządzenie wojewody wygaszające mandat prezydentowi Lublina. O złożeniu takiej skargi zdecydowała przed chwilą Rada Miasta. Głosami koalicji Platformy Obywatelskiej i Wspólnego Lublina przyjęła projekt uchwały złożony przez radnych tej koalicji.
Treść skargi powinna być gotowa w ciągu kilku dni. Trafi ona do wojewody, który będzie musiał przekazać ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, do którego już wcześniej zarządzenie wojewody zostało zaskarżone przez prezydenta Krzysztofa Żuka. Jest praktycznie pewne, że sąd rozpozna te skargi łącznie.
W dzisiejszym głosowaniu Rada Miasta stwierdziła, że decyzja wojewody wygaszająca mandat prezydentowi Lublina była bezpodstawna.
Przypomnijmy: o odsunięcie Krzysztofa Żuka od władzy wystąpiło Centralne Biuro Antykorupcyjne, którego zdaniem Żuk złamał prawo łącząc stanowisko prezydenta Lublina z zasiadaniem w radzie nadzorczej spółki PZU Życie. CBA najpierw wezwało Radę Miasta do stwierdzenia, że Żuk z mocy prawa stracił stanowisko. Rada odmówiła, więc do podjęcia takiej uchwały wezwał ją wojewoda. Wezwanie pozostało bez odpowiedzi, więc wojewoda sięgnął po przepis pozwalający mu na wygaszenie mandatu prezydenta.
Decyzja wojewody mogłaby wejść w życie po miesiącu, co skutkowałoby utratą stanowiska przez Żuka, gdyby nie to, że prezydent złożył skargę do sądu. Teraz już tylko prawomocny, niekorzystny dla prezydenta wyrok może odsunąć go od władzy. On sam twierdzi, że nie złamał prawa, a wojewodzie zarzuca, że ograniczył się do błędnych – zdaniem Żuka – wniosków CBA. Wojewoda z kolei podkreśla, że nie ma prawa kwestionować ustaleń agentów.