46- letni Jacek R., ps. "Rosół" zaledwie kilkanaście dni temu wyszedł z aresztu. Dzisiaj w nocy został zatrzymany za zamordowanie swej konkubiny.
W mieszkaniu leżały zwłoki kobiety. 36-latka miała obrażenia głowy. Została ugodzona nożem.
Policjanci ustalili, że kobietę odwiedzał Jacek R. Mężczyzna został zatrzymany w mieszkaniu siostry. Miał 3,5 promila alkoholu. Trzeźwieje w izbie zatrzymań.
5 stycznia Jacek R. wyszedł z aresztu. Ma na koncie liczne rozboje.