Dwaj rowerzyści okradli przechodnia idącego ulicą. Jednego schwytał świadek kradzieży, drugiego rozpoznał dzielnicowy na nagraniu z monitoringu.
Zareagował jeden z przechodniów. Złapał przejeżdżającego obok niego rowerzystę. Przytrzymał go do przyjazdu patrolu.
17-latek nie miał portfela. Skradziony przedmiot został w rękach jego kompana, który uciekł. Dzielnicowy przejrzał monitoring obejmujący miejsce kradzieży. Rozpoznał złodzieja. 25-latek został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. W jego mieszkaniu policjanci odnaleźli skradzione dokumenty i legitymację. Brakowało 100 złotych.
Okazało się, że 17-latek ma też na koncie włamanie do samochodu na ul. Fabrycznej, na ul. Zamojskiej wyrwał przechodniowi torbę, a na ul. Misjonarskiej uderzył nieznajomego pięścią w twarz.