Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W poniedziałek rozpoczyna się nabór do przedszkoli prowadzonych przez miasto. W tym roku już w pierwszym terminie o miejsce mogą się ubiegać także dzieci z rodzin spoza Lublina. Co jeszcze się zmienia?
Dokładna liczba miejsc do wzięcia nie jest jeszcze znana. Wszystkich jest 8600, ale do rozdzielenia będzie tyle, ile zostanie po rezerwacji dokonanej przez rodziców, którzy już posyłają dziecko do danej placówki i chcą to robić też w kolejnym roku szkolnym.
- Dyrektorzy przedszkoli muszą przesłać nam te dane do godz. 15 w sobotę. Dlatego dokładną liczbę wolnych miejsc będziemy znali w poniedziałek - mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta.
Zasady naboru będą nieco inne, niż ostatnio. W zeszłym roku rodzice mogli wybrać trzy placówki: jedną preferowaną i dwie rezerwowe, a dokumenty zanosiło się do przedszkola "pierwszego wyboru”. W tym roku z dokumentami też idzie się do preferowanego przedszkola, ale tych rezerwowych można wskazać aż cztery.
Druga istotna zmiana jest na rękę tym rodzicom, którzy mieszkają poza miastem, ale to do Lublina dojeżdżają do pracy i to tu najwygodniej byłoby im oddawać dziecko pod opiekę. O ile w poprzednim roku dzieci spoza miasta mogły być zgłaszane dopiero w drugiej, uzupełniającej rekrutacji, o tyle teraz można to zrobić już w pierwszym naborze. Mimo to punktacja ma być korzystniejsza dla dzieci z Lublina. Tak, by przede wszystkim dla nich znalazły się miejsca w miejskich przedszkolach.
Kolejna nowość dotyczy najmłodszych dzieci. Po raz pierwszy do przedszkola będzie można zapisywać dzieci 2,5-letnie, a konkretnie te urodzone między 1 stycznia a 31 marca 2013 roku.
Rekrutacja zaczyna się w poniedziałek i potrwa do końca marca. Potem okaże się, które dzieci dostały się do placówek preferowanych przez rodziców, które do przedszkoli z listy rezerwowych, a którym się nie powiodło. Następnie szczęśliwcy zostaną zaproszeni do podpisania dokumentów. Wtedy zwykle część rodziców rezygnuje.
Dopiero po tym wszystkim będzie wiadomo, ile miejsc zostało do rozdysponowania w drugiej, uzupełniającej rekrutacji w wakacje.
- Dyrektorzy przedszkoli muszą przesłać nam te dane do godz. 15 w sobotę. Dlatego dokładną liczbę wolnych miejsc będziemy znali w poniedziałek - mówi Beata Krzyżanowska, rzecznik prezydenta.
Zasady naboru będą nieco inne, niż ostatnio. W zeszłym roku rodzice mogli wybrać trzy placówki: jedną preferowaną i dwie rezerwowe, a dokumenty zanosiło się do przedszkola "pierwszego wyboru”. W tym roku z dokumentami też idzie się do preferowanego przedszkola, ale tych rezerwowych można wskazać aż cztery.
Druga istotna zmiana jest na rękę tym rodzicom, którzy mieszkają poza miastem, ale to do Lublina dojeżdżają do pracy i to tu najwygodniej byłoby im oddawać dziecko pod opiekę. O ile w poprzednim roku dzieci spoza miasta mogły być zgłaszane dopiero w drugiej, uzupełniającej rekrutacji, o tyle teraz można to zrobić już w pierwszym naborze. Mimo to punktacja ma być korzystniejsza dla dzieci z Lublina. Tak, by przede wszystkim dla nich znalazły się miejsca w miejskich przedszkolach.
Kolejna nowość dotyczy najmłodszych dzieci. Po raz pierwszy do przedszkola będzie można zapisywać dzieci 2,5-letnie, a konkretnie te urodzone między 1 stycznia a 31 marca 2013 roku.
Rekrutacja zaczyna się w poniedziałek i potrwa do końca marca. Potem okaże się, które dzieci dostały się do placówek preferowanych przez rodziców, które do przedszkoli z listy rezerwowych, a którym się nie powiodło. Następnie szczęśliwcy zostaną zaproszeni do podpisania dokumentów. Wtedy zwykle część rodziców rezygnuje.
Dopiero po tym wszystkim będzie wiadomo, ile miejsc zostało do rozdysponowania w drugiej, uzupełniającej rekrutacji w wakacje.
