Do sądu trafił wniosek o „zamrożenie” uchwały zwołującej referendum dotyczącego dawnego poligonu aż do czasu rozstrzygnięcia, czy jest ona zgodna z prawem. Sąd zajmie się tym wnioskiem jeszcze przed wyznaczonym na 7 kwietnia głosowaniem, ale referendum i tak może dojść do skutku.
O sądowne zablokowanie zbliżającego się głosowania zabiega ten sam mieszkaniec, który wcześniej zaskarżył uchwałę o jego przeprowadzeniu. Jako strona sporu mógł poprosić sąd o wstrzymanie wykonania uchwały do czasu wydania wyroku oceniającego legalność referendum.
Mieszkaniec skorzystał z tego prawa. Powołał się przy tym na „niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody lub spowodowania trudnych do odwrócenia skutków prawnych, społecznych i środowiskowych”.
– Rzeczywiście, taki wniosek został złożony. Będzie rozpoznany niezwłocznie – potwierdza nam sędzia Grzegorz Wałejko, rzecznik Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie. Potwierdza, że autor skargi mógł wystąpić do sądu z takim wnioskiem. – Skarga jest kompletna, nie ma braków, jest opłacona. Nie ma przeszkód, by rozpoznać zarówno skargę, jak i wniosek o wstrzymanie wykonania uchwały.
Posiedzenie sądu w sprawie wstrzymania uchwały ma się odbyć w najbliższą środę. Gdyby doszło do skutecznego wstrzymania uchwały, to niemożliwe stałoby się przeprowadzenie referendum w terminie wyznaczonym na 7 kwietnia. W praktyce jest to bardziej skomplikowane.
Jeśli nawet Wojewódzki Sąd Administracyjny uzna, że są podstawy do „zamrożenia” referendum, to mówiące o tym postanowienie nie od razu stanie się skuteczne. – Na takie postanowienie przysługiwałoby zażalenie do Naczelnego Sądu Administracyjnego – podkreśla sędzia Wałejko. Złożenie takiego zażalenia sprawia, że postanowienie przestaje działać.
W tej sytuacji możliwy jest również taki scenariusz, że lubelski sąd „zamrozi” referendum w sprawie górek czechowskich, prawnik Ratusza zaskarży to do sądu w Warszawie, który nie zdąży rozpatrzeć zażalenia przed 7 kwietnia. Wtedy głosowanie dojdzie do skutku w zaplanowanym terminie.
Czy referendum w sprawie górek czechowskich zostało zwołane prawidłowo? Na to pytanie lubelski sąd odpowie nieprędko. – Skarga będzie rozpoznana w normalnym trybie. Sprawa nie należy do kategorii tych, które rozpatrywane są w pierwszej kolejności – przyznaje sędzia Wałejko. – Rozprawa będzie nie wcześniej niż w maju.
Przypomnijmy: w pierwszym w historii Lublina referendum lokalnym mieszkańcy mają wypowiedzieć, czy zgadzają się na przeznaczenie 30 ha górek pod budowę bloków mieszkalnych w zamian za urządzenie przez spółkę TBV (czyli właściciela tego terenu) i przekazanie na rzecz miasta parku na pozostałych 75 ha.