Lubelski Instytut Pamięci Narodowej chce uchylenia immunitetu czterem sędziom i dwóm prokuratorom, którzy w stanie wojennym aresztowali i skazali przywódców strajku w WSK w Świdniku. Wśród nich jest Leopold Piętal, prokurator okręgowy w Lublinie. Wczoraj stracił stanowisko
Nieoficjalnie mówi się, że dymisja ma związek z historią sprzed ponad 20 lat. 13 grudnia 1981 roku Stanisław Pietruszewski, Józef Kępski i Leszek Graniczka zorganizowali strajk w WSK w Świdniku, w proteście przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.
Działacze trafili za kratki. Aresztowała ich lubelska prokuratura wojskowa. Stanęli przed Sądem Warszawskiego Okręgu Wojskowego – Ośrodkiem Zamiejscowym w Lublinie. Dostali po trzy lata więzienia za organizowanie i kierowanie nielegalnym strajkiem.
Lubelski IPN uważa, że związkowcy zostali pozbawieni wolności bezprawnie, a prokuratorzy i sędziowie, którzy ich aresztowali, oskarżali i sądzili, przekroczyli swoje uprawnienia.
– Pozbawienie wolności związkowców było świadomym rażącym bezprawiem – mówi Andrzej Witkowki, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Lublinie.
W 1992 roku Sąd Najwyższy uniewinnił związkowców.
Wnioski IPN o pozbawienie immunitetu zostały skierowane do prokuratorskich i sędziowskich sądów dyscyplinarnych. Jeśli zostaną uwzględnione prokuratorzy i sędziowie będą mogli zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
IPN chce odebrać immunitet
• Lech Kochanowski, do niedawna szef Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Lublinie, obecnie w warszawskim IPN
• Andrzej Kaczmarek, sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie,
zastępca rzecznika dyscyplinarnego
• Krzysztof Ogrodnik, sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie
• Roman Ciechański, sędzia Sądu Apelacyjnego w Lublinie
• Zygmunt Stefaniak, sędzia Sądu Najwyższego