Szpiegowali na Lubelszczyźnie na rzecz Rosji. 16 cudzoziemców stanie przed Sądem Okręgowym w Lublinie.
Śledztwo w tej sprawie prowadził Lubelski Wydział Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.
– Oskarżonym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz działanie na rzecz obcego wywiadu przeciwko interesom Rzeczpospolitej Polskiej– informuje biuro prasowe Prokuratury Krajowej. Siatka szpiegowska liczyła 16 osób współpracujących z rosyjskimi służbami specjalnymi.
Lubelscy śledczy ustalili, że grupa działała od stycznia do marca tego roku na terenie Białej Podlaskiej, Chełma, Medyki, Przemyśla, Rzeszowa oraz Warszawy. – Cudzoziemcy mieli rozpoznawać infrastrukturę krytyczną, m.in. obiekty militarne. Na bieżąco informowali zleceniodawców o wynikach prowadzonego rozpoznania, za które otrzymywali wynagrodzenie– tłumaczy PK. Monitorowali i dokumentowali też przejazdy transportów z pomocą militarną i humanitarną do Ukrainy. W planach mieli wykolejenia pociągów z transportem dla walczącego sąsiada.
Oprócz tych działań wywiadowczych, prowadzili także akcje propagandowe przeciwko Polsce oraz przygotowywali akty dywersji na zlecenie rosyjskiego wywiadu. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia. Wszyscy przyznali się do winy. 15 z nich przebywa obecnie w areszcie.