Rodzeństwo wspierane przez kompana napadło na przechodnia, który wczoraj wieczorem szedł chodnikiem między Drogą Męczenników Majdanka a ul. Lotniczą.
- Napastnicy zażądali od mężczyzny pieniędzy - mówi Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji. - Bili go i kopali. Mieli nóż. Uciekli zabierając ze sobą 30 zł.
Policjanci przeszukali okolice, w której został napadnięty obcokrajowiec. Przy ul. Szklanej zauważyli dwoje młodych ludzi, którzy na ich widok zaczęli uciekać.
19-letniego Michał N. mundurowi wyciągnęli z pustego budynku przy ul. Polnej. Jego 17-letnia siostra Anna N. zdołała dobiec do ul. Firlejowskiej. Miała w kieszeni kurtki scyzoryk.