Izraelczycy, Niemcy, Anglicy i Ukraińcy powiedzą, czy chcą zobaczyć lubelski skansen.
Skansen właśnie dał ogłoszenie, w którym szuka wykonawcy "oceny popytu, określającej zainteresowanie usługami czy produktami, jakie będą oferowane przez Miasteczko Prowincjonalne Europy Centralnej”. - Taki jest wymóg ministerialnego konkursu, w którym chcemy wystartować - tłumaczy Mieczysław Kseniak, dyrektor muzeum. - Musimy sprawdzić, kto będzie chciał w przyszłości odwiedzić naszą osadę.
Ankieta zostanie przeprowadzona przez profesjonalną firmę badawczą. Oprócz Polski, badanie obejmie cztery kraje: Izrael, Niemcy, Anglię i Ukrainę.
- Spodziewamy się, że właśnie ich mieszkańcy mogą być zainteresowani naszą propozycją - mówi Kseniak. - Choćby Izraelczycy, bo w miasteczku znajdzie się też zabudowa żydowska.
Całe miasteczko ma zajmować dwa hektary. To unikatowy projekt w skali międzynarodowej. Ma być rekonstrukcją prowincjonalnego miasteczka Lubelszczyzny z przełomu XIX i XX wieku, wiernie odwzorowującą architekturę i życie jego mieszkańców. Jak mówią pomysłodawcy, to będzie osada tętniąca życiem. Z prawdziwym młynem czy karczmą. Każdy będzie mógł przyjść i zobaczyć, jak żyło się u nas sto lat temu.
Budowa ruszyła w ub. roku. Na miejscu stoi już kościół (z Matczyna), a teraz powstaje plebania. Muzeum rozpoczęło też szukanie innych budynków, które mają się tam znaleźć oraz wyposażenia: mebli, strojów, a nawet całych warsztatów.
- Na razie wszystko robimy ze środków własnych. A mamy do dyspozycji zaledwie kilkadziesiąt tysięcy zł - zaznacza Kseniak. - Cała inwestycja może pochłonąć nawet 40 milionów zł.
Dlatego muzeum składa wniosek do Ministerstwa Kultury o dofinansowanie ze środków unijnych. Chodzi o 22 miliony zł, które skansen może dostać z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. - Z tych pieniędzy moglibyśmy zbudować większą część miasteczka - podkreśla Kseniak. - Gdybyśmy je dostali, moglibyśmy też szukać innych źródeł finansowania na kolejne etapy.
Na rozwój i poprawę stanu infrastruktury kultury o znaczeniu ponadregionalnym resort ma do rozdysponowania ponad 192 miliony zł. Wnioski na konkurs należy składać do końca września. Rozstrzygnięcie jesienią.