Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do końca miesiąca można zgłaszać uwagi do wskazanej przez władze miasta lokalizacji nowego stadionu żużlowego. Urzędnicy proponują, by powstał on w dolinie Bystrzycy, na części terenów zajmowanych do niedawna przez Lubelski Klub Jeździecki.
Budowa stadionu w tym miejscu stanie się możliwa dopiero wtedy, gdy samorząd Lublina zmieni plan zagospodarowania terenu. Obecnie obowiązujący plan wyklucza taką inwestycję. Urbaniści z Ratusza przygotowali już projekt nowego, który dopuści tu stadion.
Taka wizja odpowiada licznym w Lublinie kibicom żużla, którzy tłumaczą, że używanego obecnie stadionu przy Al. Zygmuntowskich nie można w nieskończoność poprawiać. Podkreślają też, że jego zburzenie i wzniesienie w tym samym miejscu nowego uniemożliwiłoby na długi czas rozgrywanie w Lublinie meczów żużlowych.
Do rezygnacji z budowy stadionu na terenach po LKJ namawiają natomiast aktywiści Lubelskiego Ruchu Miejskiego. Ich zdaniem taka inwestycja nieodwracalnie zdegraduje teren, zagrozi ekosystemom z pobliskich meandrów Bystrzycy oraz narazi okolicznych mieszkańców na hałas, stresujący również dla dzikich zwierząt.
Zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy wyznaczenia tu miejsca pod nowy stadion żużlowy mogą zgłaszać swoje uwagi do Urzędu Miasta Lublin do 31 maja. Uwagi nie mogą być anonimowe. Można je wysyłać pocztą tradycyjną (Prezydent Miasta Lublin, pl. Łokietka 1, 20-109 Lublin) lub elektroniczną (planowanie@lublin.eu).
