Ratusz przymierza się do ograniczenia ruchu samochodów na Starym Mieście. Wszystko wskazuje na to, że trudniej niż do tej pory będzie można tu wjechać taksówką.
Co więcej, zakaz wjazdu nie obowiązuje ich tylko między godz. 18 a 6 w dni powszednie i w soboty. Godzinowych ograniczeń nie ma jedynie w niedziele.
– Kiedy na ulicach pojawią się kawiarniane ogródki, ograniczymy ruch taksówek – zastrzegał Krzysztof Żuk, prezydent miasta, zapowiadając w lutym ograniczenie zakazu wjazdu. – Nie przekonują nas argumenty przedsiębiorców, według których taksówki powinny kursować przez cały rok. Stare Miasto jest na to zbyt małe.
Nie jest jeszcze przesądzone, na czym miałyby polegać te ograniczenia. Powrót do całkowitego zakazu wjazdu taksówek jest mało prawdopodobny. – Rozważamy ograniczenia czasowe lub obszarowe – ujawnia Kieliszek.
W pierwszym przypadku zmienione byłoby godziny dostępności Starego Miasta dla taksówek. Mowa m.in. o okresie od godz. 22 do 6 rano. Drugi wariant zawęża teren, po którym takie samochody mogłyby się poruszać.
W tym przypadku taksówkom wolno byłoby dotrzeć przez ul. Rybną na Rynek, a później wrócić przez Olejną do Lubartowskiej. Zakazany byłby za to wjazd na ul. Grodzką, która i tak jest stosunkowo wąska, a po ustawieniu ogródków zostaje na niej zbyt mało miejsca, by bezpiecznie mogli się tam pomieścić zarówno piesi, jak i samochody.
– Ostateczna decyzja w sprawie organizacji ruchu na Starym Mieście zapadnie pod koniec tygodnia – informuje Stanisław Kalinowski, zastępca prezydenta miasta. Wcześniej urzędnicy mają jeszcze skonsultować się z zarządem dzielnicy.