Nareszcie jest tak, jak w wielu innych dużych miastach. Pasażerowie miejskiej komunikacji mogą od wczoraj korzystać z internetowej wyszukiwarki połączeń.
– To z pewnością świetne rozwiązanie dla osób, które nie znają miasta, np. turystów i studentów, którzy przyjeżdżają do Lublina – dodaje.
Faktycznie, nie trzeba znać miasta, wystarczy znaleźć swoje położenie na poręcznej mapie opartej na technologii Google i kliknąć w najbliższy przystanek, wybierając go jako początek naszej podróży.
Później trzeba odszukać miejsce, do którego chcemy dojechać i oznaczyć je jako koniec trasy. A wtedy na ekranie pojawią się praktyczne informacje: za ile minut mamy autobus, ile przystanków będziemy nim jechać i ile czasu ta podróż potrwa, w jaką linię mamy się przesiąść i ile będzie trzeba na taką przesiadkę czekać oraz to, na którą godzinę dotrzemy do celu.
Bardziej wprawieni pasażerowie mogą wpisać w specjalne rubryki nazwy przystanku, z którego chcą wyjechać i tego, do którego zmierzają, albo wybrać je z listy. System pozwala też użytkownikom samodzielnie określić, ile czasu potrzebują na przesiadkę czy zdefiniować maksymalną liczbę przesiadek, na którą zgadza się pasażer.
Można też sprawdzić dogodne połączenia nie tylko w danym dniu, ale też na inne dni tygodnia o dowolnej godzinie.