Studenci medycyny uczą się już anatomii na zwłokach, a nie na plastikowych modelach. Uniwersytet Medyczny ma już pięć ciał.
Zwłoki są specjalnie przygotowane, aby mogły służyć jak najdłużej. Studenci uczą się na nich jednak około dwóch lat. Później ciało jest chowane na koszt uczelni.
Wszystko dzięki programowi świadomej donacji, który zachęca żywych, by ich ciało po śmierci służyło nauce. Na lubelskim Uniwersytecie Medycznym program ruszył dwa lata temu.
Zgłosiło się do niego już ponad 90 osób. Pięć z nich umarło, więc ich ciała trafiły do uczelni.