Studentka KUL chciała dziś w południe wyskoczyć z 9. piętra Collegium Jana Pawła II przy Al. Racławickich. Na miejsce przyjechała policja i straż. Ale zanim ratownicy zdążyli rozstawić sprzęt, dziewczyna zeszła z okna.
Na miejsce przyjechali też strażacy ze sprzętem ratunkowym i długą drabiną. – Zostaliśmy wezwani przez policję, ale na szczęście nie musieliśmy interweniować – mówi mł. bryg. Michał Badach z Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. – Ktoś prawdopodobnie przekonał kobietę, żeby odeszła od okna.
- Mieliśmy do czynienia z próbą samobójczą, która na szczęście została udaremniona przez jedną z naszych pracownic - mówi Radosław Hałas, rzecznik KUL. - Kobieta, która chciała skoczyć, zeszła z okna. Kontakt z nią był bardzo utrudniony, została odwieziona do szpitala. Nie wiadomo dlaczego doszło do tego zdarzenia.