W obydwu przypadkach inspiracja pochodzi ze źródeł dyplomatycznych.
- Od dawna współpracujemy z ambasadą Kanady w Polsce - mówi Dziennikowi prof. Jan Pomorski, prorektor UMCS. - Nasi partnerzy wysoko oceniając potencjał naukowy, a jednocześnie nosząc się z zamiarem pełniejszej obecności gospodarczej i kulturalnej na Lubelszczyźnie, zaproponowali bliższe związki.
Stąd Centrum Studiów Kanadyjskich, które już od najbliższego roku akademickiego rozpocznie kształcenie na poziomie magisterskim oraz studium podyplomowego dla absolwentów, głównie prawa i ekonomii, zainteresowanych działalnością biznesową.
Drugą specjalnością będzie iberystyka. Wynika to nie tylko z sugestii i obietnicy pomocy ambasad: portugalskiej (w szczególności) i hiszpańskiej, ale dobrze układającej się współpracy UMCS z uniwersytetami w Grenadzie (duża wymiana studentów) oraz Lizbonie i Porto, z którymi przyjazne kontakty utrzymuje także Lublin. (z)