Lokatorzy mieszkań na Felinie obawiają się o swoje zdrowie. Dzień i noc wietrzą mieszkania, a przykry zapach i tak przeszkadza im w normalnej egzystencji.
Po interwencji mieszkańców w zeszłym roku przeprowadzono badania. Wykazały zbyt duże stężenie styrenu. Styren to substancja łatwopalna, toksyczna, z powietrzem tworzy mieszaniny wybuchowe (pary są cięższe od powietrza – gromadzą się przy powierzchni i w dolnych partiach pomieszczeń). Jest jednym z podstawowych surowców dla przemysłu tworzyw sztucznych. Używany m.in. w produkcji farb, lakierów, opakowań, wieszaków na ubrania czy stojaków promocyjnych. W organizmie człowieka działa drażniąco na błony śluzowe.
– Wydawało nam się, że wystarczy dokładnie wywietrzyć mieszkania i problem zniknie. Tak się jednak nie stało – mówi Lucjan Koper, zastępca prezesa do spraw inwestycji w SM Felin.
Blok przy Jagiełły 24 wybudowało Przedsiębiorstwo Budowlano – Montażowe Budexim z Lublina. – Reklamowaliśmy, że coś jest nie w porządku. Zakład przedstawił nam atesty na wszystkie użyte materiały – wyjaśnia Koper.
Nie potwierdziły się zarzuty lokatorów, że styren pochodzi z wykładziny. Zarząd spółdzielni poprosił producenta o wyjaśnienia. – Gamrat Jasło dostarczył wyniki badań sporządzone przez Instytut Morski w Gdyni, z których wynika, że wykładzina nie zawiera szkodliwych substancji – dodaje wiceprezes Koper.
W kwietniu pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno–Epidemiologicznej w dwóch lokalach ponownie zbadali skład powietrza.
– W nie wietrzonym mieszkaniu stężenie trzy, czterokrotnie przekraczało dopuszczalną normę. W wywietrzonym pomieszczeniu tylko nieznacznie ją przewyższało – informuje Celina Szpryngiel, z pracowni sanitarnej ochrony powietrza atmosferycznego WSSE.
Lekarze sugerują, że to nie powinno zaszkodzić zdrowiu mieszkańców, normy bowiem ustalane są z dużą granicą bezpieczeństwa. Zalecają przy tym częste i intensywne wietrzenie. Lokatorzy stosują się do tych wskazań. Część z nich balkonów nie zamyka nawet na noc. Ludzie z niepokojem wypatrują przyjścia zimy. Ciągła wentylacja sprawi, że tak jak to było rok temu, będą marznąć lub zapłacą astronomiczne rachunki za ogrzewanie.