

Parczewscy kryminalni zatrzymali 39-latka, za którym wydano aż cztery podstawy prawne, w tym dwa listy gończe. Mężczyzna przed policjantami uciekł do piwnicy i próbował się tam ukryć. Teraz spędzi blisko rok w zakładzie karnym.

Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie ustalili, że poszukiwany przez sąd i prokuraturę 39-latek z gminy Dębowa Kłoda może przebywać na terenie powiatu bialskiego. Mężczyzna był poszukiwany czterema podstawami prawnymi, w tym dwoma listami gończymi. Do odbycia miał prawomocny wyrok za przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece.
– Kryminalni sprawdzili posiadane informacje. Wyjechali do powiatu bialskiego, gdzie pod ustalonym adresem zastali rodzinę poszukiwanego. Wszyscy jednogłośnie twierdzili, że nie wiedzą, gdzie może przebywać poszukiwany 39-latek oraz że nie utrzymują z nim żadnego kontaktu – przekazuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.
Funkcjonariusze nie uwierzyli w zapewnienia rodziny i postanowili dodatkowo sprawdzić piwnicę należącą do mieszkania.
– Kiedy wchodzili do piwnicy bloku usłyszeli odgłosy przemieszczania. Okazało się, że stróże prawa mieli rację, bo poszukiwany był na miejscu, a chwilę przed ich przybyciem uciekł do piwnicy i tam postanowił się schować. Jednak jego trudy poszły na marne – dodała policjantka.
Mężczyzna został zatrzymany, trafił do policyjnego aresztu, a następnego dnia przewieziono go do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzony wcześniej wyrok.
