

W Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie kobieta po przeszczepie serca urodziła zdrowe dziecko. Takie porody to rzadkość nie tylko w skali kraju, ale i świata.

Pacjentka lubelskiej kliniki pięć lat temu przeszła bardzo poważną operację w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Po przebytej infekcji lekarze zdecydowali o przeszczepi serce.
Kilka dni temu kobieta urodziła zdrowego synka.
– To rzadki przypadek nie tylko w kraju. Takie porody stanowią wyjątkowo trudny problem medyczny. Ze względu na ciążę wysokiego ryzyka, pacjentka wymagała wielokrotnych hospitalizacji, intensywnego nadzoru oraz konsultacji interdyscyplinarnych – informuje szpital.
W 37. tygodniu ciąży lekarze zdecydowali o cesarskim cięciu. Chłopiec przyszedł na świat w Klinice Położnictwa i Perinatologii SPSK4.
Przez całą ciążę pacjentka była pod opieką specjalistów medycyny matczyno-płodowej pod kierownictwem prof. Bożeny Leszczyńskiej-Gorzelak oraz zespołu kardiologów. Szpital podkreśla, że mama i synek czują się dobrze.
