Korowód rozpocznie akcję charytatywną. "Dla nas pomaganie innym jest czymś oczywistym"

– Dla nas pomaganie innym jest czymś oczywistym. Możemy to zrobić, więc to robimy – mówi Piotr Krzymowski, który od 4 lat razem ze swoją rodziną kupuje i przygotowuje prezenty w ramach Szlachetnej Paczki. Pomagają różnym osobom. – W pierwszym roku była to rodzina z dziećmi, później przez 2 lata szykowaliśmy paczki dla matek z dziećmi. W ubiegłym roku pomogliśmy zaś samotnej, niepełnosprawnej dziewczynie.

– Darczyńcy są bardzo różni. Wśród nich są np. studenci z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z kierunku produkcja medialna – mówi Sabina Sęk, koordynator ds. promocji Stowarzyszenia Wiosna w woj. lubelskim. – To również rodziny i znajomi. Zwykle jest to grupa do 20 osób, które zbierają między sobą pieniądze i przygotowują prezenty na święta. W grupie pomagających są też piłkarki ręczne z MKS Lublin.

W przypadku projektu, którego adresatami są uczniowie szkół podstawowych, darczyńca funduje dziecku indeks (1 tys. zł), by mogło pracować i rozwijać się w Akademii Przyszłości, poprawić wyniki w nauce i zdobyć motywację.

Zasada jest prosta. Pomoc jest dedykowana, czyli darczyńcy sami wybierają swoich podopiecznych z Bazy Dzieci Akademii Przyszłości i Bazy Rodzin Szlachetnej Paczki. Pierwsza baza została uruchomiona w minioną środę, a druga będzie działać już w sobotę, od godz. 12.

– W przypadku Szlachetnej Paczki w tym roku chcemy pomóc ok. 1,9 tys. rodzin z naszego regionu. W ub. roku było to ok. 1,2 tys. rodzin, tak więc tegoroczny cel jest dużo większy – mówi Sęk.

W bazie rodzin poza opisem jest też lista potrzeb. – Staramy się dotrzeć do tzw. ukrytej biedy. Nasi podopieczni to osoby, które potrzebują pomocy, ale też ta pomoc ma stać się dla nich impulsem do zmian – dodaje Sabina Sęk.
Tymczasem za nieco ponad tydzień rusza akcja Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę, która dociera z darami m.in. do potrzebujących rodzin, domów dziecka i ośrodków szkolno-wychowawczych. Akcja tradycyjnie już rozpoczyna się od ulicznej zbiórki darów w Lublinie – w niedzielę 25 listopada (godz. 10–15).

– Liczba sztabów akcji zmienia się z godziny na godzinę, ponieważ cały czas się rejestrują – mówi Anna Bieganowska-Skóra, szefowa Sztabu nr 1 przy Polskim Radiu Lublin.

Wczoraj przed południem było ich już 70, zaś ponad 100 kolejnych czekało na rejestrację.

Na samą zbiórkę darów rzeczowych w Lublinie potrzeba ok. 300 wolontariuszy, w tym także osób z samochodami, którymi będzie można przewieźć zebrane dary do magazynu.

– Zbiórki w ramach akcji PDPZ potrwają do 23 grudnia – zapowiada Bieganowska-Skóra.

W 2017 roku w samym tylko Lublinie zebrano w dzień Wielkiej Ulicznej Zbiórki 32 tony darów. W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, także nasza redakcja włącza się do akcji. Spotkacie nas państwo w sklepie Stokrotka przy ul. Żelazowej Woli 1 w Lublinie.

W ramach ubiegłorocznej edycji akcji PDPZ na terenie 13 województw w całym kraju zebrano 186 564,49 kg darów (odzieży, obuwia, zabawek, książek, artykułów szkolnych, środków czystości i higieny) a także 116 626,28 kg żywności.