Zbudowana na pl. Litewskim publiczna toaleta została nominowana do nagrody architektonicznej o wiele mówiącej nazwie Makabryła. Nie ma się czym chwalić, bo Makabryła przyznawana jest budowlom szpetnym i pozbawionym dobrego smaku.
Nominowany budynek z pl. Litewskiego jest w zasadzie tylko wejściem do podziemnego szaletu. Zapowiadany był jako „niewielki pawilon o lekkiej, przeszklonej konstrukcji” (to cytat z dokumentacji). Efekt rozminął się z finezyjnym opisem.
O tym, czy nasz szalet zdobędzie antynagrodę, zdecydują głosy internautów. Można je oddawać do końca tygodnia. Szansę na „zwycięstwo” są jednak znikome, bo do miana Makabryły nominowanych jest jeszcze dziewięć architektonicznych koszmarków, a niemal pewnym zwycięzcą jest „przebudowa willi” w Zakopanem, która razi w oczy tak bardzo, że do wczoraj zgarnęła już ponad 50 proc. wszystkich głosów oddanych w plebiscycie. Mało prawdopodobne, by straciła prowadzenie.
Nasz szalet zajmował wczoraj zaszczytne ostatnie miejsce z wynikiem... 2 proc. głosów.