W piątek wieczorem przy dworcu głównym PKP dwóch mężczyzn goniło 34-letniego mieszkańca Lublina krzycząc w jego stronę obelgi. Jeden z nich zaczął bić uciekającego. Rozdarł mu rękaw i uszkodził telefon komórkowy.
– Najbardziej agresywny był Artur M. i wobec niego funkcjonariusze SOK użyli siły i zakuli go w kajdanki – relacjonuje Piotr Stefanik, rzecznik prasowy Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Lublinie.
Pobity mężczyzna doznał licznych zadrapań twarzy, ale odmówił udzielenia pomocy medycznej. Poszkodowanego wspólnie z ujętymi mężczyznami sokiści przekazali do VIII Komisariatu Policji w Lublinie.