Jest wstępne porozumienie w sprawie dalszych losów przejścia przez tory w ciągu ul. Zagajnikowej. Wiadomo, że po 1 stycznia nadal będzie można z niego korzystać.
Obie strony na piątkowym spotkaniu doszły do porozumienia. – Dalej będzie przejście przez prywatną działkę, jej właścicielka będzie mieć dojazd. Takie są ustalenia – mówi Leszek Daniewski, miejski radny PO, który pilotował tę sprawę. Rozwiązaniem ma być zamiana skrawków nieruchomości. Miasto ma też zapewnienie, że dopóki nie zakończą się procedury związane z zamianą, przejście nie zostanie zamknięte.