Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
10 osadzonych rozpoczęło rok akademicki w Areszcie Śledczym w Lublinie. Studiują na kierunku nauki o rodzinie o specjalności asystent osoby niesamodzielnej.
Studia w lubelskim areszcie prowadzi KUL i to jedna z nielicznych uczelni w Polsce, która organizuje takie zajęcia.
– Nasza współpraca ze służbami penitencjarnymi to długa historia. Zaczęło się od Katedry Psychoprofilaktyki, sukcesywnie włączaliśmy inne instytuty. Nie chcieliśmy poprzestać tylko na kursach, szkoleniach, dlatego zrodził się pomysł oferty studiów. Udało się zrealizować pracę socjalną, ale jeszcze wszystko przed nami – mówi rektor katolickiej uczelni ks. prof. Mirosław Kalinowski.
Uniwersytet współpracuje z aresztem od 2013 roku. Osadzeni realizują pełen program zajęć uniwersyteckich, z tym, że odbywają się one w areszcie.
Obecnie na KUL naukę na II roku kontynuuje 8 osadzonych, 10 rozpoczęło w tym roku akademickim na kierunku nauki o rodzinie o specjalności asystent osoby niesamodzielnej na Wydziale Teologii.
