![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2014/2014-11/20141105-lublin-141109816_8fa40.jpeg)
- Jest fajnie. Jakby się było w samolocie - mówi Weronika, która jako jedna z pierwszych skorzystała z pierwszej i zarazem jedynej w Lublinie huśtawki dla dzieci na wózkach inwalidzkich. Urządzenie zamontowane zostało na placu zabaw nieopodal Zamku Lubelskiego.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Korzystający z huśtawki mają zapewnione specjalne zabezpieczenia. - Zakładamy sobie tę poręcz jak na wyciągu krzesełkowym - demonstruje Bożena Kieroń z Przedszkola Specjalnego nr 11 w Lublinie.
- To jest moim marzeniem, żeby przynajmniej jedna taka zabawka była na placach zabaw. Będziemy do tego dążyć - zapowiada Monika Lipińska, zastępca prezydenta miasta.
Huśtawka kosztowała 28 tys. zł i ufundowało ją stowarzyszenie "Jesteśmy Kroplą”. - To drogie urządzenia, ale mam nadzieję, że to będzie inspiracją dla projektantów placów zabaw - dodaje Dąbrowska. - Zostało nam trochę pieniędzy po huśtawce, więc dokupiliśmy też małą ściankę integracyjną. Oczywiście wandale już szybkę wybili. Ale wstawimy nową.