Lubelscy strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji. 21-letnia kobieta zaklinowała się na huśtawce. Do zdarzenia doszło w poniedziałek przy ul. Wapowskiego w Lublinie.
Kiedy strażacy przyjechali na miejsce okazało się, że faktycznie 21-latka w żaden sposób nie może się uwolnić z siedziska. - Niezbędny był sprzęt pneumatyczny - mówi Badach.
Strażacy przecięli siedzisko huśtawki. Cała akcja trwała ok. 45 minut. Teraz prawdopodobnie kobieta będzie musiała zapłacić za zniszczony sprzęt na placu zabaw.