Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Fot. Maciej Kaczanowski / archiwum
W piątek o godzinie 17 ma zostać zamknięta dla ruchu ul. Bernardyńska. Z tego powodu nieczynne będą przystanki na pl. Wolności.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Jeśli zapomną o tym pasażerowie komunikacji miejskiej, to czeka ich przykra niespodzianka, przymusowy spacer i strata czasu. Dotyczy to zwłaszcza pasażerów linii nocnych.
Zamknięcie ulicy ma związek z planowanym tu układaniem nowej nawierzchni jezdni. Ulica może być nieprzejezdna nawet do niedzielnego późnego wieczora. Ruch zostanie skierowany na objazd przez Mościckiego i Rusałkę. Ci, którzy się zagapią i pojadą dalej ul. Narutowicza mogą skręcić w Dolną Panny Marii.
Pasażerowie komunikacji miejskiej powinno od razu kierować się na właściwy przystanek. Nocne autobusy będą mieć punkt przesiadkowy na ul. Okopowej. Linia N1 skręci z Narutowicza w lewo w Lipową, potem pojedzie Okopową, a dalej przez Mościckiego, Rusałkę, Zamojską, Wyszyńskiego. Przez Rusałkę kursować mają też linie N2 i N3 oraz dzienne 3, 7, 13, 55, a także trolejbusowa linia 159. Natomiast linie 4 i 39 będą skierowane przez ul. 3 Maja (linia 39 przez Hempla).
Tymczasowe przystanki zostaną wyznaczone na Mościckiego zaraz za ul Narutowicza, na Zamojskiej zaraz za Rusałką, a na Rusałce (w stronę Narutowicza) za skrzyżowaniem z Wesołą.
