11 listopada już po raz drugi w tym roku sklepy były zamknięte. Stacje benzynowe i znajdujące się przy nich sklepy pracowały, ale mógł być to już ostatni raz.
11 listopada to drugi z kilkunastu dni w roku z restrykcyjnym zakazem handlu. W niedzielę lubelscy inspektorzy pracy odebrali 13 zgłoszeń o złamaniu zakazu handlu. Jedno z nich dotyczyło podlubelskiej stacji benzynowej, przy której działa sklep spożywczy. Sprzedawali w nim etatowi pracownicy.
- A to sprzeczne z prawem - podkreśla Krzysztof Sudoł, rzecznik okręgowego inspektora pracy w Lublinie. - Etatowi pracownicy mogą handlować jedynie paliwem, a sklep spożywczy przy stacji może obsługiwać tylko właściciel lub osoba przyjęta na umowę zlecenie. I to inna niż stały pracownik.
Kierownicy stacji nie mieli jednak o tym pojęcia. Jeszcze przed 1 listopada Państwowa Inspekcja Pracy ogłosiła bowiem, że stacje paliw, podobnie jak apteki, mogą pracować w święta jako jednostki wyższej użyteczności publicznej.
- Jasno powiedzieli, że stacji zakaz handlu nie dotyczy - dziwi się jeden z kierowników stacji w Lublinie. - A wiadomo, że jak ktoś stoi na kasie, to i sprzedaje przy okazji jakieś drobiazgi. Tak czy inaczej musi przyjść tego dnia do pracy.
Całą sytuacją zdumione jest kierownictwo PKN Orlen. - Nasze stacje pracowały normalnie, bo pozwoliła nam na to Państwowa Inspekcja Pracy. To oczywiste, że czynne były dystrybutory, kasa i stoisko spożywcze, bo to właśnie jest cała stacja - mówi Dawid Piekarz, rzecznik PKN Orlen. - Jeśli zostaniemy za to ukarani, to odwołamy się do sądu. Nie dlatego, żeby uniknąć kary finansowej, ale żeby wreszcie ktoś zajął jednoznaczne stanowisko, czy możemy pracować w święta, czy nie. W tej chwili to wygląda absurdalnie.
W niedzielę lubelskie stacje pracowały tak, jak w każdy normalny dzień. Ustawiały się na nich długie kolejki - i to właśnie do stoisk spożywczych.
Za złamanie zakazu handlu grozi grzywna od 1 do 2 tys. zł, a jeśli sprawa trafi do sądu nawet 30 tys. zł. Najbliższe święta bez handlu to Boże Narodzenie i Nowy Rok.
Lublinianie o zakazie handlu w święta - strona 2
Co na to koalicjanci