- Wiadomo, że strona rosyjska robiąc raport bez udziału strony polskiej przedstawiła wydarzenia na swoją korzyść. Jak każdy człowiek czy państwo, który się broni - tak wdowa po Edwardzie Wojtasie, pośle, który zginął w katastrofie smoleńskiej, oceniła ujawniony wczoraj raport MAK.
- Myślę, że przyczyn katastrofy było wiele, wiele przyczyn podanych w raporcie MAK jest prawdziwych, ale na pewno część winy ponoszą też Rosjanie - mówi kobieta. Podkreśla: - Mam wrażenie, że teraz będą pojawiały się kolejne informacje o których dotychczas nie wiedzieliśmy.