Władze lubelskiego lotniska wciąż szukają firmy, która przeprowadzi planowaną rozbudowę terminala pasażerskiego.
Pierwszy przetarg na wykonanie prac budowlanych ogłoszono pod koniec kwietnia. Postępowanie zostało jednak unieważnione, bo jedyny oferent – warszawski Budimex – zażądał aż 12,6 mln zł. To o 4 mln zł więcej niż port planuje wydać.
W związku z tym poszukiwania wykonawcy rozpoczęto na nowo. Tym razem odbywają się one w ramach negocjacji cenowych.
– Zaproszenie skierowaliśmy do sześciu podmiotów, z pierwszym przeprowadziliśmy już rozmowy. Po zakończeniu negocjacji ze wszystkimi, co potrwa około miesiąc, zaprosimy ich do składania ofert – informuje Jankowski.
Według pierwotnego planu nowa część terminala miała zostać otwarta przed początkiem przyszłorocznego sezonu letniego. Teraz jednak wiadomo, że może nastąpić kilka miesięcy później. – Powinna być gotowa w trzecim lub czwartym kwartale przyszłego roku – kończy rzecznik portu.