Na balach było nas zaledwie parę procent, na imprezach kilkadziesiąt. Ponad połowa mieszkańców Lubelszczyzny, jak i w ogóle Polaków, nie tańczyła w tę noc. Czy to znaczy, że się nie bawiła? Skądże! Powitanie Nowego Roku lepsze czy gorsze bogatsze, czy choćby symboliczne jest obowiązkowe. Na zdjęciu: powitanie Nowego Roku na placu Litewskim w Lublinie