Aż około 100 aktorów wystąpi na scenie Centrum Spotkania Kultur 18 i 19 października. Osoby w Lublinie znane i lubiane wystąpią w spektaklu „Szalone wakacje”. Pieniądze ze sprzedaży biletów wesprą zaś Oddział Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży SPSK 1 przy ul. Głuskiej w Lublinie.
O spektaklu „Szalone wakacje” jego reżyser Benek Byrski mówi, że to freestyle kompozycyjny. Na scenariusz autorstwa Agnieszki Moniki Polak składa się sześć scen luźno ze sobą powiązanych. W każdej z nich pojawiają się postaci literackie jak Wokulski, ale także z kreskówek dla dzieci (świnka Peppa, Krecik) czy życia współczesnego jak np. Doda. Całość łączy to, że wszystkie historie rozgrywają się w trakcie wakacji.
– Do tej pory każdy w występów organizowanych przez Lubelską Akcję Charytatywną powodował salwy śmiechu, liczymy że obecny też to sprawi – mówi Benek Byrski, reżyser spektaklu.
Bo „Szalone wakacje” to już kolejna inicjatywa grupy ludzi, którzy w ramach Lubelskiej Akcji Charytatywnej co roku stają na scenie w szczytnym celu. W tym roku będzie nim wsparcie psychiatrii dziecięcej. Dochody ze sprzedaży wszystkich biletów trafią do I Kliniki Psychiatrii, Psychoterapii i Wczesnej Interwencji przy ulicy Głuskiej, gdzie pomoc na oddziale dziecięcym dostają najmłodsi pacjenci. Celem jest m.in. zakup sprzętu sportowego, który będzie służył dzieciom i młodzieży.
Właśnie dlatego akcję zdecydował się wesprzeć lubelski chirurg naczyniowy Grzegorz Borek, który stawia pierwsze kroki na scenie. – To akcja ze wszechmiar godna propagowania. Poza tym, każdy w życiu ma jakieś swoje marzenia. Moim było sprawdzenie się na scenie przed publicznością. Zawód aktora to fajna rzecz, chciałem zobaczyć jak to jest – tłumaczy Grzegorz Borek. Jak dodaje lekarz, już wie, że granie na scenie nie jest takie proste. – Wcielam się w Stanisława Wokulskiego. To dosyć obszerna rola. Poza tym trzeba wykonywać zalecenia reżysera i jeszcze zgrywać się z innymi aktorami w dialogu – mówi Borek.
Spektakl „Szalone wakacje” będzie można zobaczyć dwa razy: 18 i 19 października o godz. 19. Bilety kosztują od 60 do 100 zł, do kupienia na stronie CSK. Z zakupem warto się pośpieszyć, bo bilety szybko znikają.