Wszedł do kantoru w centrum Lublina z grubym plikiem pieniędzy. Od tego momentu był śledzony

Zdarzenie miało miejsce pod koniec sierpnia, jednak sprawa znajduje swój finał teraz. 28-letni mężczyzna przyjechał do kantoru w centrum Lublina. Dwaj mężczyźni zauważyli gruby plik pieniędzy w jego ręce. Od tego momentu sprawcy zaczęli śledzić mężczyznę. Dotarli za nim do galerii handlowej, gdzie poczekali aż wejdzie do sklepu, po czym stłukli szybę w jego samochodzie. W napadzie ukradli blisko 25 tys. złotych ze schowka.

Okradziony mieszkaniec gminy Fajsławice nie był świadomy, że przez cały czas śledzili go Gruzini. Funkcjonariusze zweryfikowali tablice rejestracyjne osobowego volkswagena, którym poruszali się napastnicy oraz miejsce, w którym nocowali. Sprawcy zostali zatrzymani w Trzebnicy, prawdopodobnie mieli już wyznaczony kolejny cel.

Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i trafili na 3 miesięce do aresztu. Policjanci sprawdzają, czy sprawcy nie mieli na koncie większej liczby podobnych przestępstw. Sprawa jest w toku.