Na dwa lata rozłożona ma być wymiana plenerowych basenów na terenie ośrodka Słoneczny Wrotków nad Zalewem Zemborzyckim. Jeszcze tej zimy ich zarządca ma ogłosić pierwszy przetarg na nowy sprzęt. Czego można się spodziewać?
Baseny na Wrotkowie budowano jeszcze w 2008 r. gdy zalewem rządziły sinice, czyli glony uniemożliwiające kąpiel. Na przekór glonom MOSiR znalazł sposób na zapewnienie wody nadającej się do kąpieli. Przez lata ośrodek Słoneczny Wrotków rozrósł się do pięciu basenów, w tym 25-metrowej niecki pływackiej, dwóch basenów 12-metrowych, brodzika, trzech zjeżdżalni (jedna z nich ma 100 m długości) oraz wodnego placu zabaw.
– Żywotność tych basenów powoli się kończy – przyznaje Jacek Czarecki, prezes Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Niecki wymagają gruntownej odnowy, choć właściwsze byłoby słowo „wymiana”.
– Żeby zapewnić ciągłość usług na Słonecznym Wrotkowie konieczne są inwestycje, m.in. hydrofornia, nowy system zasilania w wodę, filtrowania, nowe wkładki basenowe – wylicza Czarecki. – Już tej zimy zamierzamy zacząć przetargi, żeby na wiosnę można było zakupić nowy sprzęt. Wymiana basenów rozłożona jest na lata 2017 i 2018 – dodaje.
Chociaż koszty odnowy basenów zostały wstępnie oszacowane na 1,5 miliona złotych, to nie zanosi się na rozbudowę Słonecznego Wrotkowa o kolejne niecki do kąpieli.
– W 2017 r. nie planujemy budowy nowego basenu – mówi prezes. – Nowe atrakcje pojawią się być może w roku 2018, ale będzie to zależne od funduszy.
Zarządca ośrodka obiecuje tak zaplanować prace budowlane, aby baseny były latem dostępne dla klientów. A tych nie brakuje. Minionego lata przez ośrodek Słoneczny Wrotków przewinęło się 47 tys. ludzi. Ale rekordowe było lato roku 2015, kiedy to baseny odwiedziło prawie 69 tys. osób.
Zajmą się ścieżką
Niezależnie od prac na Słonecznym Wrotkowie MOSiR musi się zająć samym zalewem, a konkretnie prawą (patrząc zgodnie z kierunkiem przepływu rzeki) zaporą boczną zbiornika. Niezbędna do tego dokumentacja została już zamówiona. Przy okazji wyrównany ma być ciąg spacerowy od ul. Cienistej w stronę lasu Dąbrowa, chociaż nie jest jeszcze przesądzone, czy powstanie tu regularny chodnik.