Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do wypadku doszło około godz. 16.10 na jezdni ul. Lwowskiej od strony pl. Singera tuż przed samym rondem.
Wstępnie ustalono, że trolejbus stał przed rondem przed linią warunkowego zatrzymania, tarasując wyznaczone przejście dla pieszych, a kobieta postanowiła przejść przed jezdnię przed trolejbusem wchodząc na jezdnię z prawej jego strony. Kierowca miał nie dostrzec pieszej i ruszyć, potrącając kobietę, która doznała urazów głowy i nóg.
Dokładny przebieg zdarzenia powinno pokazać nagranie z zamontowanej w trolejbusie kamery rejestrującej sytuację przed pojazdem.
– Kierowca trolejbusu był trzeźwy, pracuje u nas od trzech lat – informuje Weronika Opasiak, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
W rejonie wypadku ruch jest bardzo poważnie utrudniony, zwłaszcza wjazd w ul. Podzamcze pod górę, bo niemal całą szerokość drogi tarasuje tu trolejbus.
Zablokowany jest pas ruchu do skrętu w lewo z Lwowskiej w stronę ronda przy Zamku i cały ruch odbywa się tylko jednym, skrajnym prawym pasem.
Dodajmy, że mocno utrudniony jest ruch po jezdni al. Tysiąclecia prowadzącej od ul. Lubartowskiej w stronę ronda przy Zamku, bo z powodu remontu drogi zamknięty jest jeden pas.
