
Kolekcję wytwornych sukien z lat pięćdziesiątych, stroje ziemiaństwa polskiego i kosmate kożuchy będzie można obejrzeć podczas niezwykłego pokazu mody w Muzeum Wsi Lubelskiej. W niedzielę na imprezie pod hasłem "Z zagrody na jarmark i do miasteczka” przewidziano dwie prezentacje.

- Piotr Krupa z Nasutowa nauczył się starej metody bicia oleju i zaprezentuje ją zainteresowanym. Antoni Frączek z Bukowej fach łyżkarza ma we krwi - opowiada Krzysztof Wiśniewski, komisarz imprezy.
Będzie można podpatrzeć obróbkę lnu, młockę cepami, mielenie ziarna w żarnach, wyrób kaszy, wyrób masła, pieczenie podpłomyków, prasowanie, maglowanie, wyrób ozdób choinkowych i zabawek. Będą także regionalne potrawy, atrakcje w przedwojennej piwiarni i wiele niespodzianek. (sz)