Na kilka miesięcy zamknięte zostaną Al. Zygmuntowskie między rondem przy Gali a wjazdem na parking MOSiR. Zmiany będą wprowadzane na raty: od poniedziałku 5 listopada nie pojadą tędy autobusy i trolejbusy, a od wtorku ulica będzie nieprzejezdna także dla innych kierowców. To wstęp do znacznie większych utrudnień.
Już w poniedziałek 5 listopada komunikacja miejska zostanie wysłana na okrężną trasę koło Targów Lublin. – Linie nr 14, 153, 158 i 950 będą kursować objazdem – potwierdza Justyna Góźdź z Zarządu Transportu Miejskiego.
Autobusy linii 14 oraz trolejbusy linii 153 i 158 będą kursować przez al. Piłsudskiego, później skręcą w lewo w ul. Lubelskiego Lipca ’80 i tędy dojadą do Gali. Tą samą trasą pojadą w przeciwnym kierunku. Inaczej ma kursować zjazdowa linia trolejbusowa 950: przez al. Piłsudskiego, pl. Bychawski, Wolską i Drogę Męczenników Majdanka.
Od wtorkowego rana zmiany dotkną także innych kierowców. Sygnalizacja na rondzie ma pracować w trybie pulsującego żółtego światła, a barierki zagrodzą wjazd w Al. Zygmuntowskie. Wjazd będzie możliwy wyłącznie od strony stacji paliw przy skrzyżowaniu z al. Piłsudskiego. Działająca tu sygnalizacja świetlna zostanie wyłączona, a dojechać będzie można tylko do parkingu przy obiektach sportowych MOSiR.
Nie tylko kierowcom i pasażerom będzie od wtorku trudniej. Zamknięty będzie również chodnik wzdłuż Al. Zygmuntowskich po stronie rzeki. Możliwe będzie tylko przejście drugą stroną, czyli wzdłuż hali sportowej, starej pływalni i stacji paliw.
Pieszych nieuchronnie czeka też zamknięcie przejścia przez jezdnię Al. Zygmuntowskich naprzeciwko starego mostu w ul. Zamojskiej. – Nie nastąpi to od razu pierwszego dnia, przejście zostanie utrzymane tak długo, jak będzie to możliwe – zapowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Zagrodzenie tej zebry będzie dość kłopotliwe dla pieszych. Żeby dostać się z ul. Zamojskiej do Aqua Lublin będą musieli okrążyć rondo przechodząc najpierw pod Galę, potem na stronę przystanku i dopiero stamtąd do kompleksu basenów.
Zamknięty odcinek drogi zostanie rozebrany i wybudowany od nowa. Nie potrwa to krótko, ponieważ najpierw trzeba będzie wzmocnić grunt betonowymi palami. – Al. Zygmuntowskie będą zamknięte przynajmniej do końca roku – przyznaje Kieliszek.
Wszystkie te utrudnienia to dopiero wstęp do znacznie poważniejszych niedogodności związanych z przebudową ronda przy Gali. Następnym etapem będzie zamknięcie jezdni po jednej stronie ronda. Gdy to się stanie, jadący al. Unii Lubelskiej od strony Zamku będą musieli zaraz za mostem zjechać na jezdnię po stronie Gali, która będzie służyła do jazdy w obu kierunkach.
Kiedy czeka nas taka zmiana? – Możliwe, że jeszcze w tym roku – odpowiada Kieliszek. Wszystko zależy od tego, czy zima nie przerwie pracy drogowcom. Wiosną będą musieli się zabrać także za stary most na Czerniejówce w ciągu ul. Fabrycznej. Z rondem oraz mostem muszą się uporać do końca października przyszłego roku. Taki termin został określony w umowie zawartej przez miasto z wykonawcą robót, czyli Przedsiębiorstwem Robót Drogowych Lubartów, która dostanie za pracę ponad 61 mln zł.