Od poniedziałku inaczej będziemy jeździli przez przebudowywane skrzyżowanie Krochmalnej z Diamentową. Samochody osobowe trafią na objazd przez Betonową, autobusy i trolejbusy na prowizoryczną drogę koło stacji paliw, natomiast kierowcy ciężarówek mają jeździć naokoło przez Nadbystrzycką i Muzyczną.
Cała ta rewolucja ma związek z przebudową skrzyżowania. Pracujący tu drogowcy muszą się pozbyć samochodów, żeby mogli rozebrać starą jezdnię ul. Krochmalnej. Dlatego na pewien czas muszą odciąć „spirytusowo-dworcowy” odcinek ul. Krochmalnej od tego, który służy kierowcom jadącym z ul. Jana Pawła II do Diamentowej i na odwrót. Stąd całe zamieszanie. Jak się w tym połapać?
• Jadący z Czubów do dworca nie skręcą w lewo w Krochmalną, tylko nieco wcześniej, w drogę będącą przedłużeniem ul. Ciepłej. Później znaki pokierują ich w prawo, w Betonową, którą wyjadą do Krochmalnej w okolicy kościoła, przy skwerze z placem zabaw.
• Jadący do Diamentowej od strony ul. Jana Pawła II powinni odczuć poprawę. Dzisiaj ten sam pas służy jadącym na wprost w kierunku Diamentowej oraz tym, którzy skręcają w lewo do dworca. Od poniedziałku jadący prosto będą mieli cały pas dla siebie, nie będą blokowani przez skręcających.
• Jadący od strony dworca będą musieli skręcić tuż przed kościołem (na zdjęciu) w prawo w Betonową, potem znaki pokierują ich w lewo przez Ciepłą i w ten sposób ominą przebudowywane skrzyżowanie. Żeby skręcić w lewo w Diamentową, trzeba będzie dojechać do skrzyżowania z Nadbystrzycką i zawrócić na rondzie.
• Komunikacja miejska będzie korzystać z nieco innego objazdu. Autobusy i trolejbusy nie pominą jednak żadnego przystanku. Linie 1, 45 i 161 w stronę dworca pojadą tą samą tymczasową drogą na przedłużeniu ul. Ciepłej, co samochody osobowe. Nie dojadą jednak do Betonowej, tylko wcześniej skręcą w prawo w prowizoryczną drogę na tyłach stacji paliw i dojadą nią do Krochmalnej. Tak samo mają kursować w przeciwnym kierunku: nie skręcą w Betonową, tylko pojadą dalej, szutrową drogą w miejscu ścieżki rowerowej.
• Najgorzej mają ciężarówki. Wszystkie wspomniane objazdy dostępne są tylko dla pojazdów do 3,5 tony (nie licząc komunikacji miejskiej). Cięższe muszą jechać naokoło przez Nadbystrzycką oraz Muzyczną.
• Jak długo to potrwa? – Na pewno do świąt Bożego Narodzenia – odpowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. – Ale zimowa pogoda może wpłynąć na zmianę terminu.
Miało być inaczej
Początkowo planowano nieco inne objazdy: nie tylko przez Betonową, ale również przez Włościańską i Dzierżawną. Miasto wycofało się z tych zmian pod wpływem protestów mieszkańców dzielnicy Za Cukrownią. Dlatego samochody nie będą kierowane na Włościańską (chociaż zakazu tutaj nie będzie), zaś autobusy nie będą jeździły pod oknami mieszkańców Betonowej i Ciepłej.