950 tys. zł plus VAT zamiast 1,4 mln zł zapłaci Lubelszczyzna hiszpańskiej firmie Ineco za wykonanie części dokumentacji dotyczącej budowy lotniska w Niedźwiadzie.
Przetarg na dokumentację ogłosiły pod koniec ubiegłego roku poprzednie ludowo-narodowe władze Lubelszczyzny. Wygrała go hiszpańska firma Ineco. Jednak przygotowane przez nich opracowanie zakwestionował urzędujący od grudnia nowy zarząd tworzony przez PiS i PO. Podparł się opinią dwóch ekspertów, którzy wytknęli Ineco sporo niedociągnięć. Władze województwa odmówiły zapłaty 1,4 mln zł. Pieniądze, które zabezpieczono na ten cel, wróciły do kasy państwa.
Przez kilka miesięcy trwały negocjacje. Początkowo władze chciały zapłacić Hiszpanom tylko 280 tys. zł. Ostatecznie zgodziły się na 950 tys. zł plus VAT. Sęk w tym, że dokumentacji w ogóle nie potrzebujemy, bo lotnisko powstanie w Świdniku, a nie w Niedźwiadzie.
- Mieliśmy do wyboru: płacić lub narażać się na proces sądowy. Zapłaciliśmy, bo proces byłby kosztowny, a szanse na zwycięstwo niewielkie. Firma wygrała przetarg, przygotowała dokumentację, którą później na nasze życzenie poprawiła. To duży sukces, że płacimy mniej niż początkowo ustalono - mówi wicemarszałek Jacek Sobczak.
Sprawę budowy lotniska w Niedźwiadzie prześwietla prokuratura. Śledztwo wszczęła po zawiadomieniu przez obecny Zarząd Województwa. Badany jest m.in. przetarg na wykonanie dokumentacji, który wygrała hiszpańska firma Ineco.
(rp)