Lublin. Zapowiadali, ale nie zrobią. Mieszkańcy muszą poczekać na remont chodników

Gołym okiem widać, że chodniki wymagają remontu. Ich nawierzchnia jest mocno pofałdowana, szczególnie w pobliżu drzew, których korzenie zdeformowały chodnik.

– Po stronie osiedla chodnik jest bardzo zdezelowany – skarży się nasza Czytelniczka. – Na osiedlu jest dużo osób niepełnosprawnych i poruszanie się po tak zniszczonej nawierzchni jest niemożliwe. Remont jest odkładany z roku na rok już od trzech lat.

Odnowa trasy dla pieszych była zapowiadana przez Ratusz przy układaniu budżetu Lublina na rok 2022. Ale znowu ją odłożono na później.

– Wzrost cen materiałów drogowych oraz robocizny miał bezpośrednie przełożenie na wyższe koszty zadań w zakresie prac remontowych jezdni i chodników. Dlatego pula środków zabezpieczonych w tegorocznym budżecie na tego rodzaju roboty drogowe została już wyczerpana – wyjaśnia Justyna Góźdź z lubelskiego Ratusza. – Prace przy ul. Kazimierza Wielkiego przełożono na przyszły rok. Środki na ten cel planujemy uwzględnić w budżecie na 2023 r.