Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Studenci z Lublina oraz Holandii, Rumunii, Węgier i Ukrainy wzięli udział w zawodach symulacji medycznej, które odbyły się w piątek na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie w ramach międzynarodowej konferencji MedIQ.
– Przygotowaliśmy jeden scenariusz plenerowy, gdzie ocenialiśmy ich umiejętności nie tylko w postępowaniu z pacjentem, ale też współpracę ze służbami ratunkowymi. Poza tym scenariusz w szpitalnym oddziale ratunkowym z udziałem pacjentów-aktorów i na koniec podstawowe umiejętności kliniczne, jak na przykład cewnikowanie, badania brzucha – mówi dr hab. n. med. Kamil Torres z Zakładu Dydaktyki i Symulacji Medycznej UM w Lublinie.
W gronie sędziów, którzy oceniali uczestników zawodów byli m.in. lekarze, ratownicy medyczni i pielęgniarki. – Zawody były podzielone na kilka części. W SimChallange startowały drużyny z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, z których wyłoniliśmy reprezentantów uczelni na ogólnopolskich zawodach, której odbędą się w maju w Gdańsku – dodaje dr Torres. – Poza tym były też zawody międzynarodowe, a dla studentów pierwszego roku, którzy nie mają jeszcze tak zaawansowanych umiejętności, przygotowaliśmy zawody Mini Sim.
– W tym roku postawiliśmy bardziej nacisk na międzynarodowy aspekt zawodów. Cieszymy się z obecności drużyn zagranicznych, co potwierdza, że zaczynamy pełnić rolę regionalnego lidera w organizowaniu takich wydarzeń – mówi prof. Ryszard Maciejewski, dziekan I Wydziału Lekarskiego z Odziałem Stomatologicznym UM w Lublinie.
