Policjanci odnaleźli volkswagena tiguana, który według zgłoszenia mieszkańca powiatu lubelskiego miał zostać skradziony z parkingu przy jednej z galerii handlowych w Lublinie.
– Wczoraj po godzinie 19 do dyżurnego zadzwonił mężczyzna prosząc o interwencję. Twierdził, że został mu skradziony samochód marki Volkswagen Tiguan o wartości 26 tysięcy złotych, który zaparkował na parkingu ziemnym pod jedną z galerii handlowych przy alei Unii Lubelskiej w Lublinie – relacjonuje młodszy aspirant Kamil Karbowniczek z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Na miejsce pojechali policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Funkcjonariusze przejrzeli monitoring. Sprawdzili też wszystkie poziomy parkingu i … odnaleźli opisany przez zgłaszającego samochód. VW był zaparkowany na innym poziomie parkingu.
– Auto nie posiadało żadnych śladów włamania ani też nie było uszkodzone – dodaje Karbowniczek. – Okazało się, że pojazd wcale nie został skradziony, tylko 51-letni mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża po prostu zapomniał, gdzie go zostawił. Bardzo zadowolony odebrał swój pojazd.